Trizer
Fakty i Mity - Białko
Ze spożywaniem białka wiąże się wiele nieporozumień, często powielanych na łamach kolorowej prasy, powtarzanych przez amatorów sportu i osoby odchudzające się, a także przez niektórych trenerów i dietetyków. Warto więc poświęcić trochę uwagi faktom i mitom związanym ze spożywaniem produktów proteinowych.



Mit nr 1. Białko jest najważniejszym składnikiem diety sportowca.
Tworzenie rankingów zgodnie z którymi jeden składnik pokarmowy jest mniej istotny a drugi bardziej doprowadza do wielu nieporozumień. Prawda jest taka, że białko często jest przeceniane przez osoby aktywne i spożywane wręcz w zbyt dużych ilościach. Białko stanowi niezbędny składnik diety, ale nie można powiedzieć, że jest ważniejsze od innych składników pokarmowych takich jak np. woda, NNKT czy witaminy.

Mit nr 2. Dieta wysokobiałkowa uszkadza nerki.
Co prawda wysokie spożycie protein faktycznie obciąża nerki dodatkową pracą, to jednak nie ma dowodów na to, że prowadzi to do ich uszkodzenia. Przy czym należy zaznaczyć, że za dietę wysokobiałkową uznaje się taką, która dostarcza więcej tego składnika niż zakładają żywieniowe normy, czyli ponad 1g na kg masy ciała. Nie mówimy o dawkach przekraczających 3g na kg masy ciała, ponieważ brak danych na temat wpływu takiej ilości protein na funkcjonowanie nerek i niewykluczone jest, że jest on zdecydowanie niekorzystny.

Mit nr 3. Białko roślinne jest bezwartościowe i nie wliczamy do diety.
Faktycznie proteiny zawarte w pokarmach roślinnych są często gorszej jakości niż te zawarte w produktach pochodzenia zwierzęcego. Problem ten jednak dotyczy głównie wegan, którzy muszą zestawiać niepełnowartościowe białka w taki sposób by uzyskiwać białka komplementarne. W wypadku osób będących na tzw. diecie mieszanej, produkty roślinne spożywane są zazwyczaj razem z produktami pochodzenia zwierzęcego i często dodatkowo podwyższają ich wartość. Przykładowo spożywanie produktów mlecznych razem z produktami zbożowymi pozwala otrzymać białko o wyższej wartości biologicznej niż spożywanie samego nabiału.

Mit nr 4. Białka nie powinno się łączyć z węglowodanami.
Istnieją pewne alternatywne modele żywieniowe zakładające, że spożywanie razem pewnych produktów żywnościowych powoduje rozmaite problemy zdrowotne i estetyczne. Tymczasem wiele wskazuje na to, że lepiej jest łączyć białka i węgle w posiłku, po pierwsze obniża to odpowiedź glukozową w porównaniu do glikemii będącej następstwem spożycia samych węglowodanów, po drugie jest to opcja korzystniejsza z punktu widzenia np. regeneracji powysiłkowej.



Mit nr 5. Podgrzewanie i gotowanie powoduje obniżenie jakości białka.
W rzeczywistości spożywanie produktów białkowych poddanych odpowiedniej obróbce termicznej poprawia ich strawność, a także powoduje unieczynnienie składników, które obniżają wartość odżywczą białka. Przykładem mogą być inhibitory trypsyny zawarte w surowym białku jaja, które hamują aktywność enzymów trawiących proteiny – w jajku ugotowanym już jednak one nie występują, ulegają dezaktywacji pod wpływem wysokiej temperatury.

Mit nr 6. Posiłek składający się z samego białka jest najlepszą postacią kolacji.
Nie ma jednego uniwersalnego przepisu na najlepszą kolację. Równie dobrze w godzinach wieczornych można spożyć posiłek zawierający węglowodany, tłuszcz, warzywa. Uzależnione jest to od całkowitego bilansu energetycznego i rozkładu posiłków oraz ich zawartości w ciągu dnia.

Mit nr 7. Organizm jest w stanie przyswoić tylko 30g w jednym posiłku.
Bajka jakich mało. Pomijam już kwestię, że to uogólnienie nie bierze pod uwagę ani masy i składu ciała konkretnej osoby, ani aktywności fizycznej, ani zdolności enzymatycznych, ani wielu parametrów dotyczących samej jakości spożywanego białka, sposobu przygotowani posiłku i czasu który upłynął od spożycia poprzedniego etc… Po prostu takie stwierdzenie w swojej ogólności nie ma żadnego uzasadnienia w badaniach naukowych.



Mit nr 8. Żeby zbudować masę musisz jeść jak najwięcej białka.
W praktyce wiele szczupłych osób dostarcza zbyt wiele białka w porównaniu do spożycia kalorii niebiałkowych (z tłuszczu i węglowodanów). Paradoksalnie w wypadku tzw. „ektomorfików”, czyli chudzielców trudno przybierających na wadze, przesadne koncentrowanie się na spożyciu protein kosztem innych skalników pokarmowych jest jedną z przyczyn spowolnienia przyrostu masy mięśniowej. Wynika to z faktu, że osoby obdarzone są bardzo szybkim metabolizmem, co oznacza że „trwonią” dużo energii. Białko jest kiepskim materiałem energetycznym, a dodatkowo wysokie jego spożycie „podkręcać” może tempo przemiany materii.

Mit nr 9. Białka nie powinno się łączyć z kreatyną.
W zasadzie nie wiadomo skąd się wywodz ten miti, ale utrwalił się jako rzekomy fakt. Tymczasem w badaniach naukowych często podaje się kreatynę razem z szejkiem węglowodanowo-białkowym w celu poprawy skuteczności suplementacji. Nigdy nie odnotowano, by łączenie kreatyny i protein w porcji przynosiło jakiekolwiek negatywne skutki, a wielu przypadkach stwierdzono korzystny wpływ takiego zabiegu na tempo wysycania mięsni kreatyną.

Mit nr 10. Białko z odżywki jest lepsze niż białko z konwencjonalnej żywności.
Wiele osób żyje w przekonaniu, że odzywki proteinowe w porównaniu np. do mięsa są „ulepszone”, bo zawierają aminokwasy. Tymczasem wszystkie białka zbudowane są z aminokwasów. Odżywki to produkty wysokoprzetworzone, ubogie lub zupełnie pozbawione wielu związków, które naturalnie występują w żywności razem z proteinami. Dobrej jakości żywność w odpowiedni sposób przygotowana jest nieporównywalnie lepszym źródłem białka niż koncentraty izolaty, czy hydrolizaty w postaci odżywek dla sportowców.

Źródło: www.potreningu.pl

© 2013 Silacze.org - Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Administracja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za materiały dodawane przez użytkowników. Jeśli uważasz, że materiał znajdujący się w naszym serwisie łamie prawo, bądź narusza zasady, możesz zgłosić ten fakt do administracji serwisu.
Momencik, trwa przetwarzanie danych ... Momencik, trwa przetwarzanie danych